Byłem pierwszy raz. Spodziewałem się czegoś więcej. Winke niby fajne, ale co z tego jak nie da się fajnie w nie wchodzić bo pełno dziur a asfalt pofałdowany jak twarz pryszczatego nastolatka. Widoczki ok, ale troszkę się zawiodłem.
Potwierdzam słowa poprzedników - asfalt z roku na rok robi się coraz gorszy i odbiera przyjemność z jazdy. Oczywiście nie odradzam trasy, ale na pewno trzeba mieć oczy dookoła głowy. W tym roku i tak znowu jade na majówke Bieszczady są magiczne. Do zobaczenia na trasie.
Wielka Pętla Bieszczadzka to punkt obowiązkowy każdego motocyklisty. Trasa piękna i pełna zakrętów - oczywiście nie wszędzie asfalt jest idealny, ale kogo to obchodzi mając wspaniałe Bieszczady przed oczami. Będąc w miejscowości Cisna warto odbić w kierunku drogi 897 - Żubracze, Wola Michałowska itd. Jest to trasa wzdłuż której kursuje Leśna Kolejka Bieszczadzka - naprawde ciekawa i ładna droga do zobaczenia POLECAM!
Polecam - jest kawałek drogi do zjechania, ale warto Niestety poszaleć za bardzo nie można bo na wielu odcinkach asfalt jest kiepski, a na zakrętach leży piach albo żwirek.