Mekka ludzi wolnych. W tym oczywiście motocyklistów. Plaża nad morzem czarnym gdzie jeszcze niedawno naprawdę można było robić co dusza zapragnie. Teraz (2015) już trochę bardziej skomercjalizowane ale klimat nadal jest. 2 km stąd granica z Bułgarią a kilka km dalej Dalboca ze słynną farmą muli i restauracją z owocami morza :)