Malownicze miejsce w bardzo spokojnej mieścinie. W moim przypadku przejechałem przez Czernikowo i potem do Bobrowników przez Wąkole, Stare Rybitwy i teren Natury 2000. W lesie jest asfalt, są odcinki lekko wyboiste ale i jest też cześć gdzie jest równo jak po stole. Jest kilkanaście zakrętów, ale z uwagi że jezdnia jest wąska i w większości zakręty są nie oznakowane pokonuje się je spokojnie (wyboje czasem nie pomagają
). Ruch marginalny, zapewne tylko lokalni kierowcy i czasem jakiś rowerzysta. W lesie są że dwa szuteowe parkingi z ławkami gdyby ktoś potrzebował odpocząć lub coś zjeść