Po przyjeździe na miejsce delikatne rozczarowanie - zameczek dość mały i z zewnątrz nie robiący większego wrażenia, natomiast "średnie" wrażenie znika po wejściu do środka - za wstęp nie płacimy nic, w zamku jest przewodnik który opowie conieco na jego temat, w środku wydaje się dużo większy niż z zewnątrz, można też wejść do podziemi i na baszte po schodach. Brakuje tylko jakiegoś zajazdu lub miejsca gdzie możnaby coś zdeść lub się napić, choć na upartego można zatrzymać się na rynku w Siewierzu. Osobiście polecam