mati - gość
01-25-2021, 01:20:09
Pierwsze miejsce gdzie zeszłem na kolano, potem na oba , potem zacząłem drzeć na każdym winklu, potem puscił mi przód- kraksa, remont- bariera w głowie, potem powrót i dalej ale juz spokojniej. Podstawa to luźny kombinezon, nowe opony i zero strachu w głowie .