Miejsce skąd często startują paralotniarze, przy wietrze z południa można ich tam spotkać. Dojazd drogą polną, dość nierówną i miejscami mocno kamienistą. Ja na DS nie odważyłem się tam wjeżdżać, choć widziałem gościa który wjechał tam na Intruderze... warunek - musi być sucho. Po deszczu nawet nie próbujcie wjazdu bo robi się grząskie błoto. Lepiej pozostawić moto 200m niżej przy asfaltowej drodze i dojść na nogach na szczyt.

No tak średnio z dojazdem. Droga piaszczosto-dziurawo-kamieniasta. Fazerem miałem ciężko, także sporty raczej odpadają.

Widoki nieźle można wpajsc polecam